Mamy swój udział w sukcesie Leo Brichta!!!
Gratulacje dla Leo Brichta za kolejne zwycięstwo!
.
Obejrzyjcie film do końca!
.
.
Poznaliśmy Leo zupełnie przypadkowo. Przywitaliśmy się, powiedzieliśmy mu jak wiele o nim słyszeliśmy, a on odpowiedział swoim żartobliwym, niemal dziecięcym tonem - Really?
Zaimponowała nam jego skromna pewność siebie, typowa dla zwycięzcy. Jego inteligentne spojrzenie zaszokowało nas. Prawdę mówiąc, spodziewaliśmy się czegoś innego, ale zamiast tego mieliśmy do czynienia z młodym inteligentnym mężczyzną z lekkim przyjaznym uśmiechem i niesamowitą osobowością!
Nie mogliśmy się oprzeć.
.
Od razu staliśmy się jego fanami. Wszyscy widzieliśmy w tym sporcie niegrzecznych ludzi, którzy grozili swoim przeciwnikom, humanoidalnych goryli, którzy próbowali zaszczepić strach, aby zamaskować własny strach. Leo tego zabrakło. Natura obdarzyła go urokiem, który może podkreślić, okazując szacunek i uśmiechając się do przeciwnika.
Ten chłopiec jest dla nas inspiracją. I żałujemy, że nie możemy powiedzieć dlaczego!
Leo nieustannie pracuje na swój sukces.
On nie zna tego uczucia - już nie dam rady, już nie chcę tego robić, nie uda mi się! Jest w nim siła, która nawet wtedy, gdy jest najbardziej zmęczony, pcha go do dalszego działania, do niepoddawania się! Siła, którą mają liderzy! Siła, która napędza cię, gdy już nie możesz, gdy padasz na kolana i umierasz, by iść do przodu, napędzany wiarą w przyszłość, w sukces i w osobę, która stoi przy tobie! Jego codzienne skupienie to kolejne zwycięstwo!
100% swojego czasu poświęca na treningi.
.
Jest człowiekiem uczciwym i przyzwoitym.
Połączenie codziennych treningów, diety, która potrafi zburzyć nawet najsilniejszą wolę, i pokory rodem z mnicha Shaolin sprawiło, że chcemy być częścią jego sukcesu.
Leo jest elastyczny.
Leo jest elastyczny. Dostosowuje się do przeciwnika jak woda wlana do innego naczynia.
.
To jest dziś niezbędne dla nas wszystkich, którzy nie chcą się poddać i muszą się przestawić na rytm nowego życia, inaczej system nas zniszczy. Witamy w czwartej rewolucji technologicznej!
Na szczęście nie wymyślili jeszcze, jak walczyć online w oktagonie!
.